…no tak … udało mi się już zaliczyć urlopowy tydzień nad naszym morzem …
W sumie urlop dla mnie żaden … przecież nie pracuję zawodowo :) … jednak wyjazd był ;)
Byliśmy … z mężem … w ośrodku “Ania” w Dźwirzynie, mąż tak jakby był w pracy ;) … a ja … no cóż , miałam tydzień wakacji …
Tam teraz pracują nasze dzieci … pracują w charakterze kelnerów ( ja , jako młodzież pracowałam w stołówkowej kuchni … oni mają ciut lepiej :) ) …
A że to ośrodek “bardziej znajomy” to też grafik pracy młodzieży był rozpisany pod przyjazd rodziców :) … i tak tydzień nad morzem był prawie jak kiedyś wspólne wczasy ;)
… No prawie, bo córka miała wolne w czasie gdy syn pracował i odwrotnie … mąż też prawie ciągle w biurze … więc część pobytu spędziłam sama z sobą ;) …
Ale nie narzekam … odpoczęłam … pobyłam z przyrodą , z sobą … ” doładowałam akumulatory ” na długi czas …
Pogoda była taka sobie … dwa dni pełne słońca, jedna burza z ulewą , i reszta pół na pół … generalnie na wybrzeżu jest susza … trawa wypalona , mizerne kwiaty … u nas o niebo lepiej pod tym względem …
Przezornie zabrałam ze sobą robótkę … tę nieszczęsną spódnicę z cienkich nitek … myślałam, że tam popchnę robótkę do przodu … może nawet skończę ? … ale tylko myślałam. Zrobiłam tam raptem “całe ” pół okrążenia :)
Ale … może i dobrze? … tydzień abstynencji od szydełka to w końcu nie tak długo … no i mogłam chodzić na długie , samotne z konieczności, ale jakże piękne spacery wzdłuż plaży … po piasku i w wodzie …
Mam kilka zdjęć … niestety nie najlepszej jakości. Mam zepsuty aparat. Zdjęcia robiłam starym … jakościowo dużo gorszym, ale coś tam jednak widać …
Chciałam uchwycić piękno morza … fal … wiatru i słońca …
… mogę sobie teraz powspominać :) ………
to ja :) … rozczochrana wiatrem ;)






hrabina
OdpowiedzUsuń22 czerwca 2008 o 19:09
Tylko pozazdrościć….
pozdrawiam
Anka
---
eve-jank
22 czerwca 2008 o 20:29
Ciesze się bardzo,że tak Ci się udało. Taki wyjazd to super sprawa.Pozdrawiam serdecznie
---
Viola
5 lipca 2008 o 21:54
super że odpoczęłaś :) ja niestety w tym roku nigdzie nie pojadę moje fundusze wczasowe pożarł remont domu :( pozdrawiam Viola
---
isia511
7 lipca 2008 o 09:00
Ja z moimi chłopakami wlasnie wróciłam z Ustronia,przy okazji byliśmy także w Dżwirzynie-statek,rybka,szczególnie podobała nam się tamtejsza plaża.Szkoda że urlopy tak szybko się kończą……….
---
Eva712
11 lipca 2008 o 18:25
Świetnie,że sobie odpoczęłaś.Pozdrawiam.Ewa
---
haneczka81
30 lipca 2008 o 07:33
nad morzem wypoczywa się cudownie…nie chce się wracać, ale niestety czas szybko płynie…pozdrawiam
---
lady-gotowa
1 sierpnia 2008 o 17:34
abstynencja od szydełka - to mi się podoba
ale morze ładne, fajnie zauważasz i oddajesz fale