Właśnie … Wielkanoc zbliża się nieuchronnie … no, jeszcze trochę czasu zostało … a ja już tradycyjnie nic na świąteczne tematy nie tworzę …
Ale w tym roku jednak mam coś , co akurat jest w trakcie roboty ( pytanie : czy skończę na czas ? :) )
Zdecydowałam się na serwetki czy raczej podkładki … na przykład pod filiżankę dobrej kawy w świąteczne popołudnie …..
… nitka to “maksi” .
… ta jeszcze w trakcie pracy :P

…a to na serwetkach odpoczywa mój Izydor :

Viola
OdpowiedzUsuń24 lutego 2008 o 16:42
Śliczne będą te podkładki pod filiżanki :))
---
Eva712
25 lutego 2008 o 12:44
Bardzo podobają mi się takie zagęszczane wzory .Pozdrawiam.Ewa
---
slonecznik61
26 lutego 2008 o 09:02
Piękne!!A mi się też nic świątecznego nie chce…Jedynie nową serwetkę do koszyka sobie dziergam;)!
A córcia zdolniacha!!
---
eve-jank
27 lutego 2008 o 09:16
Śliczne te serweteczki.Misio córci kochany.
---
slonecznik61
29 lutego 2008 o 11:18
Zapraszam do blogowej zabawy!!Zajrzyj do mnie!
---
Dalila
9 marca 2008 o 00:31
Misiak jest prześwietny !!!!!
---
Zygfryd
15 kwietnia 2008 o 20:23
Bardzo sympatyczne są Twoje serwetki, głównie poprzez prostotę, która powinna towarzyszyć zawsze takim okazjonalnym pracom. Często nie jest to zauważane. Gratuluję.