poniedziałek, 12 listopada 2007

Zimowo…

Dzisiaj , to ciągle sypie śnieg. Już go nawet sporo napadało…z 10 cm to chyba będzie.

Znowu się zaczyna odśnieżanie…ale to akurat jest dobre , bo to okazja do spalenia kalorii :) …ale ogólnie to zimy nie lubię … :/

Jak pisałam już , jestem zakopana w czapeczkach, czapach i beretach…jeszcze są do tego szaliki …nudne, ale co zrobić. To akurat jest bardzo potrzebna zimą część garderoby, więc nie ma się co czarować tylko dłubać dalej.

Teraz akurat siedzę w beretach. Mam do roboty cztery , jak na razie…Dobrze , że różnią się kolorami to przynajmniej mam trochę urozmaicenia ;)

Jeden jest już gotowy a pozostałe powstają partiami, czyli w zależności od koloru i pory dnia ( ciemne raczej nie wieczorami :) ) ale dużo im już nie brakuje…

…przypomnę …tak wygląda…

1 komentarz:

  1. Alicja
    27 września 2008 o 14:01

    Śliczny jest ten berecik. Jeśli można to proszę o opis gdyż chciałabym zrobić córce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń