poniedziałek, 22 października 2007

Beztłuszczowo.

Moja walka z nadwagą jakoś się ciągnie i jej końca nie widać. Ostatnio nie jestem już tak konsekwentna w niejedzeniu pewnych potraw ( ciastka ) więc wspomagam się dietą. Wykupiłam na Vitalii miesiąc diety beztłuszczowej. Menu układa mi dietetyczka. Już tydzień jem posiłki według planu - potrawy są bardzo smaczne chociaż odchudzone no i przede wszystkim nie głoduję. Zaczęłam z wagą (niestety) znowu 74 kg. Po tygodniu stosowania diety ,wczoraj się zważyłam , mam 72, 6 kg. Kilka razy w ciągu tygodnia też ćwiczyłam po pół godziny z Tamilee. Nie chcę tu pisać szczegółowo dzień po dniu, ale zrobię notkę co tydzień i pochwalę się albo publicznie ;) Na razie tydzień diety i jest ok, ale to dopiero początek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz